Czułe słówka

Typowa scenka na typowej stacji benzynowej. Do kasy podchodzi klient. 

- Poproszę paliwko!
- Który numerek?
- Piąteczka.
- Tylko paliwko było?
- Tylko paliwko. Z piąteczki.
- Ma pan apkę?
- Nie.
- Polecam kawkę.
- Dziękuję. Poproszę fakturkę. Podam nipek. I jeszcze poproszę kluczyk do kibelka. Za paliwko zapłacę gotóweczką.

I tak kurwa na okrągło.... paliwko, piąteczka, kawka, fakturka, nipek, kibelek, gotóweczka... Same zdrobnienia. Dobrze, że jeszcze kurwa nie powiedział "dzieńdoberek"... .Jakby wypowiadał się czterolatek, a nie dorosły, normalny mężczyzna. Widocznie zdolność artykulacji tego osobnika zatrzymała się w rozwoju w okolicach przedszkola. Czułe słówka... Ludzie słodzą sobie, zdrabniają wyrazy, starają się być w sztuczny sposób mili, a w rzeczywistości podskórnie się gotują, są podminowani i sponiewierani przez wiecznie oszukującą ich tandetną władzę oraz zaimportowaną kulturę masową (jeżeli w ogóle można nazwać mass-media kulturą). W kraju, w którym żyje jakieś 38 milionów zawistnych skurwysynów wykształcił się nam oto nowy typ człowieka - Homo Milusiński. Sztuczny uśmiech - taki trochę przez łzy a trochę by ukryć naszą narodową mieszankę agresji z bezradnością.

"Boże chroń mnie przed sztuczne miłymi ludźmi, z chujami sobie poradzę" - mawiała dawno temu moja koleżanka. Faktycznie, radziła sobie z chujami. Wyrzucała przez okno zużyte prezerwatywy, przez co dorobiła się w swojej klatce schodowej ksywy "kondoniara". Drogi Czytelniku - zapamiętaj więc sobie teraz ten artykuł i kiedy następnym razem będziesz na stacji benzynowej zastanów się, zanim zaczniesz bezmyślnie zdrabniać wyrazy. Nie, to nie jest cool. To jest po prostu słabe. Zdrabniając słówka zachowujesz się jak kretyn. To dobre wyłącznie dla zapóźnionych umysłowo mazep.

Mętalność (od słowa: męt)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeżeli samochód jest przedłużeniem penisa, to motocykl jest jego protezą

Woronicza Carmageddon

Wychujamy cię, ale za to bezpiecznie.